Uzależnienie od alkoholu a depresja – wzajemne relacje

Wiele dotychczasowych badań wykazało, że depresja oraz uzależnienia od alkoholu są zjawiskami wzajemnie i dwukierunkowo powiązanymi. Uważa się, że nadużywanie alkoholu zwiększa ryzyko występowania depresji, która wówczas jest skutkiem nadużywania alkoholu. Istnieją również dowody przemawiające za występowaniem odwrotnej zależności, czyli sytuacji gdy uzależnienie od alkoholu jest powikłaniem nieleczonej depresji.

 

Dlaczego nadużywanie alkoholu może sprzyjać depresji?

Alkohol zmienia sposób komunikacji pomiędzy komórkami nerwowymi, która odbywa się przy pomocy substancji zwanych neuroprzekaźnikami. Wpływa on przede wszystkim na działanie dwóch z nich – kwasu gamma-amino-masłowego (GABA – odpowiedzialnego za hamowanie aktywności neuronów) oraz glutaminianu (mającego działanie pobudzające). Efekt działania alkoholu polega na wzroście hamowania poprzez większą aktywność GABA i spadku aktywności glutaminergicznej. Nie jest to jednak jedyny jego aspekt działania neuromodulującego (tj. zmieniającego aktywność neuronów) – wykazano, że nadużywanie alkoholu modyfikuje również przekaźnictwo w innych układach neuroprzekaźnikowych, m.in. serotoninergicznym, dopaminergicznym, o których od dawna wiadomo, że uczestniczą w powstawaniu objawów depresji.

Dodatkowo przewlekłe nadużywanie alkoholu wiąże się ze zmianami w takich strukturach jak kora przedczołowa, hipokamp oraz jądro półleżące. Wszystkie one związane są z procesami regulacji i kontroli emocji oraz zachowania. Zmiany w tych obszarach są również dobrze udokumentowane jako czynniki sprzyjające rozwojowi depresji.

Nadużywanie alkoholu sprzyja więc występowaniu objawów depresji, ze względu na działanie na struktury i mechanizmy zaangażowane w regulację emocji.

Dlaczego depresja może sprzyjać uzależnieniu od alkoholu?

Przyjmowanie alkoholu może krótkoterminowo dawać efekty w postaci poprawy nastroju, dawać przyjemność i redukować odczuwany lęk i napięcie oraz początkowo usuwać problemy z zasypianiem, a więc redukować objawy, które często występują w depresji. Niestety, efekt ten zwykle jest krótkotrwały, a po nim przykre objawy nawracają, często w większym nasileniu, a niekiedy ulegają utrwaleniu. Może to skłaniać daną osobę do dalszego picia alkoholu. Rozwija się wówczas błędne koło chwilowych popraw, po których następuje dalsze pogorszenie w zakresie objawów depresyjnych i nawykowe picie, w celu uzyskania krótkotrwałej ulgi. W związku z tym uważa się, że w niektórych przypadkach uzależnienie od alkoholu może być następstwem prób „samoleczenia” depresji.

 

Przebieg depresji u osób nadużywających alkoholu

Zespoły depresyjne występujące w przebiegu uzależnienia od alkoholu mają najczęściej łagodne lub umiarkowane nasilenie, stosunkowo często ich występowanie jest też związane z alkoholowym zespołem odstawiennym. W takich przypadkach objawy depresji często ustępują samoistnie (bez leczenia), w okresie do kilku tygodni po ustąpieniu objawów odstawiennych (zwłaszcza jeśli utrzymywana jest abstynencja alkoholowa). Nie znaczy to jednak, że są to objawy, które można zlekceważyć, gdyż w części przypadków objawy depresyjne jednak utrzymują się przewlekle lub mają większe nasilenie, co powinno skłaniać do podjęcia leczenia właściwego dla depresji. Wówczas wskazana jest konsultacja u lekarza psychiatry.

Warto też podkreślić, że nadużywanie alkoholu jest czynnikiem zwiększającym ryzyko podjęcia próby samobójczej, zwłaszcza przy współwystępowaniu objawów depresji. To kolejny argument przemawiający za przydatnością konsultacji psychiatrycznej u osób uzależnionych od alkoholu.

Leczenie depresji a leczenie uzależnienia od alkoholu

W przypadku współwystępowania alkoholizmu i depresji, brak leczenia tego drugiego zaburzenia, negatywnie wpływa na skuteczność leczenia odwykowego, zwiększając ryzyko nawrotów picia. I odwrotnie – nieleczone uzależnienie utrudnia skuteczną terapię depresji.

W związku z powyższym leczenie takich osób powinno mieć charakter kompleksowy – obejmując zarówno oddziaływania skierowane na leczenie uzależnienia jak i depresji. Częste będzie ono obejmować farmakoterapię, psychoedukację i psychoterapię.